Jest oficjalna informacja na temat rządowego projektu ustawy dotyczącego krajowego rejestru oznakowanych psów i kotów.
Na ten moment trudno obszernie skomentować rozwiązania proponowane przez rząd, ponieważ projekt nie został jeszcze udostępniony. W Internecie pojawiają się jednak pierwsze doniesienia medialne więc przygotowaliśmy dla Was skrót informacji na ten temat 
Z założeń projektu ustawy o Krajowym Rejestrze Oznakowanych Psów i Kotów, które pojawiły się na stronie rządowej wynika, że obligatoryjne znakowanie będzie dotyczyło wszystkich psów urodzonych po dniu wdrożenia odpowiednich rozwiązań technicznych umożliwiających ich rejestrację. Obligatoryjna rejestracja ma także dotyczyć psów i kotów wprowadzanych do obrotu oraz tych przyjętych lub utrzymywanych w schroniskach. Należy przy tym zwrócić uwagę, że zwierzęta utrzymywane w schroniskach są już obligatoryjnie znakowane od początku 2023 roku, jednak teraz dane zwierząt będą trafiać do jednego Rejestru, co pozwoli zapewnić większą kontrolę w tym zakresie
W założeniach wskazano również, że „Identyfikacja psa lub kota musi zostać przeprowadzona w każdym przypadku przed wprowadzeniem zwierzęcia do obrotu”. Przyjmując takie rozwiązanie, należy zwrócić szczególną uwagę na właściwe skonstruowanie definicji wprowadzania do obrotu – ta powinna zostać w naszej ocenie zakrojona możliwie szeroko, tak by obejmowała nie tylko sprzedaż, ale także inne sytuacje w których przeniesione zostaje chociażby długotrwałe posiadanie zwierząt, również w sposób nieodpłatny 
Zwierzęta nieobjęte obowiązkiem, czyli psy „właścicielskie” urodzone przed wdrożeniem systemu oraz koty niezależnie od daty ich urodzenia będą mogły zostać zarejestrowane na wniosek właściciela, a więc fakultatywnie. Przedstawiciele środowisk pro-zwierzęcych oraz samorządy postulowali jednak, aby obowiązkiem oznakowania objęte zostały wszystkie psy i koty, również te urodzone przed wejściem w życie projektowanej ustawy. Oczywiście przy zachowaniu odpowiedniego terminu na wypełnienie obowiązku bez konieczności ponoszenia sankcji. W założeniach ustawy wskazano również stosunkowo szeroki katalog podmiotów, którym umożliwiono by przeszukiwanie Rejestru co należy ocenić pozytywnie, ponieważ ułatwi to kontakt z właścicielem znalezionego zwierzęcia. Z założeń wynika również, że rejestracji lub zmiany danych zawartych w Rejestrze będzie mógł dokonać lekarz weterynarii wpisany do ewidencji prowadzonej przez KILW, co jest w pełni uzasadnionym rozwiązaniem. Niemniej jednak wskazano również, że posiadacz psa lub kota będzie mógł niektóre dane wprowadzić samodzielnie – np. informację o śmierci zwierzęcia, co z kolei może prowadzić do nadużyć, jeśli nie będzie w żaden sposób weryfikowane Założenia przewidują również upoważnienie pracowników Inspekcji Weterynaryjnej do nakładania kary grzywny w formie mandatu karnego. Wydaje się przy tym, by dla zachowania większej egzekwowalności przepisów również straże gminne (miejskie) powinny otrzymać takie uprawnieniaLINK do komentarza dla Gazety Prawnej
